Sposób sadzenia roślin.
Wykopujemy dołek, przysypujemy korzenie i sprawa załatwiona. Owszem, tyle tylko że załatwiona źle. Z wielu przyczyn możemy zakładać, że ta nieszczęsna roślina ostatecznie przeżyje, nie to jednak jest celem prawdziwego ogrodnika. Chcemy przecież, by roślina miała jak najlepsze warunki rozwoju. Dowiedzmy się zatem, co ją uszczęśliwi. Czy lepiej rozwija się na glebach wilgotnych, czy bardziej suchych, na kwaśnych, czy może raczej zasadowych? Jakiego stanowiska wymaga? Czy preferuje miejsca dobrze nasłonecznione, cieniste, a może półcień?
Niektóre rośliny, zwłaszcza krzewy i drzewa, sprzedawane są jesienią z nagimi korzeniami. Bob omawiał już zalety i wady zarówno roślin kontenerowych, jak i sprzedawanych z odsłoniętymi korzeniami. Drzewka i krzewy możemy także nabyć z bryłą korzeniową owiniętą materiałem jutowym lub siatką. Zanim zasadzimy roślinę w ogrodzie, pamiętajmy o zdjęciu takiego materiału.
Obecnie większość drzew i krzewów dostaniemy w pojemnikach. Najlepiej, jeśli roślina jest sprzedawana w tym samym pojemniku od początku uprawy. System korzeniowy rośliny jest wtedy dobrze rozwinięty, mocno zwarty z podłożem, które nie rozsypuje się po wyjęciu rośliny z pojemnika. Dużo gorzej dla rośliny, jeśli była uprawiana w gruncie, a jesienią została przeniesiona do pojemnika. Wtedy właściwe uformowanie bryły korzeniowej następuje dopiero latem kolejnego roku. Jeśli zatem roślina będzie sprzedana wcześniej, bryła korzeniowa rozsypie się w trakcie sadzenia, zaraz po wyjęciu z pojemnika.