Torfowisko darniowe

Po pewnym czasie łąka zazielenia się coraz bardziej i wreszcie pojawiają się na niej złociste płaty kwitnących kaczeńców (Caltha palustris, tabl. XXI). W maju, kiedy przekwitną kaczeńce, łąka pokrywa się różowo kwitnącymi firletkami (Lychnis flos cuculi, tabl. XXIX). W tym czasie dzięki gromadnemu zakwitaniu jaskrów (Ranunculus) znowu powoli wraca barwa żółta, by ostatecznie zapanować w czerwcu, po prze^ kwitnięciu firletek. Czerwiec jest miesiącem, w którym również kwitną złocienie (Chrysanthemum leucanthemum), i tam, gdzie one gromadnie występują, łąki pokryte są niby śniegiem bielą ich kwiatów. W ogóle czerwiec jest okresem najbujniejszego rozwoju roślinności łąkowej. Wszędzie, gdziekolwiek spojrzymy, wszystko kwitnie. Również i niepozorne kwiatostany traw w tym czasie wyglądają jakoś inaczej: kłoski ich są nastroszone i widać zwisające z nich pręciki, poruszane podmuchem wiatru i wysypujące chmurki żółtawego pyłku. Na początku lipca mija to wielkie nasilenie kwitnienia. Łąki przybierają znowu barwę zieloną, jednak już z pewnym żółtawoszarawym odcieniem dzięki olbrzymiej masie przekwitłych kwiatostanów traw. Gdzieniegdzie tylko żywą plamą barwią się amarantowe krwawnice i wraz z żółtymi jaskrami urozmaicają monotonny kobierzec łąki. Ku końcowi lata żółtoszary kolor przybiera na sile. Przekwitły już krwawnice, okwitają jaskry, zaczynają schnąć liście traw i turzyc — łąka staje się rudobura, by wreszcie po pierwszych przymrozkach przyoblec się w szarą, zimową szatę. Niedługo pierwszy śnieg przykryje ją białym, puszystym, płaszczem, pod którym przetrwa aż do wiosny.

Skład florystyczny tych łąk jest inny niż zbiorowisk mszysto-turzycowych. Są one bogatsze niż poprzednie pod względem ilości gatunków. Składają się również z dwóch warstw: mszystej i zielnej, lecz mchów jest tu znacznie mniej, a za to bardziej urozmaicona jest warstwa zielna. Obok nielicznych turzyc występują bardzo obficie trawy: wiechlina łąkowa (Poa pratensis), kłosówka wełnista (Holcus lanatus), kostrzewa łąkowa (Festuca pratensis), tomka wonna (Anthoxanthum odoratum) i kępiasty, o olbrzymich wiechach śmiałek darniowy (Deschampsia caespitosa, tabl. LIY). Z wysokich bylin przede wszystkim rzucają się w oczy rdest wężownik (Polygonum bistorta, tabl. XXXIII), kozłek lekarski (Valeriana officinalis, tabl. XIII), wiązówka błotna (Filipendula ulmaria, tabl. XVII), barszcz zwyczajny (Heracleum sphondylium), dzięgiel leśny (Angelica silvestris) i krwawnica pospolita (Lythrum salicaria, tabl. XXXI). Tu i ówdzie wystrzela w górę kolczasty pęd ostrożenia błotnego (Cirsium palustre, tabl. XXVIII). Miejscami czerwienią się rdzawe płaty kwiatostanów szczawiu zwyczajnego (Rumex acelosa). Wszędzie sterczą sztywne pędy firletki poszarpanej (Lychnis flos cuculi, tabl. XXIX). Tuż przy ziemi rozłożyły się liczne rozetki liści babki lancetowatej (Plantago lanceolata). Między nimi wyrastają jaskry: wysoki jaskier ostry (Ranunculus acer), bardzo pospolity, wszędzie płożący się jaskier rozłogowy (Ranunculus repens, tabl. XXII) oraz delikatny, o lancetowatych liściach jaskier płomiennik (Ranunculus flammula, tabl. XXIV). Ślicznie kontrastują na tle zieleni białe kwiaty złocieni (Chrysanthemum leucanthemum) i amarantowe storczyka szerokolistnego (Orchis latifolia, tabl. XXXII). Gdzieniegdzie rozsiadły się pokryte złocistym kwieciem komonice błotne (Lotus uliginosus, tabl. XX). Wszędzie widać zwieszające się kwiaty kuklika zwisłego (Geum rivale). Wszystko niby nićmi oplątane jest wątłymi łodyżkami przytulii błotnej. Miejscami wystrzelają wysokie, smukłe źdźbła trzęślicy modrej (Molinia coerulea, tabl. LVI). Wśród tej powodzi zieleni prawie zupełnie nikną różne niepozorne roślinki, jak len przeczyszczający (Linum catharticum), karmnik kolankowy (Sagina nodosa), turzyca prosowata (Carex panicea, tabl. XLIX), sit członowaty (Juncus articulatus, tabl. XLI), świbka błotna (Triglochinpalustre, tabl. XXXIV) i skrzyp błotny (Eąuisetum palustre, tabl. XXXV).

Na tym barwnym kobiercu rozsiadły się gdzieniegdzie wielkie, szarozielone, kopulaste kępy łozy (Salix cinerea, tabl. LXII). Na torfowiskach niskich łoza odgrywa ważną rolę, gdyż jest nie tylko sporadycznym składnikiem zbiorowisk łąkowych, ale tworzy wraz z innymi krzewami zbiorowisko, pokrywające czasem znaczne przestrzenie. Zbiorowisko takie nie składa się z jednolitych, zwartych zarośli, lecz występuje w postaci większych lub mniejszych kęp, między którymi znajdują się płaty zwykle podmokłej łąki mszysto-turzycowej.

Kępy wyniesione są ponad poziom otaczającej je łąki. W początkowych stadiach rozwojowych zbiorowiska zaroślowego wyniesienie to jest bardzo małe, w miarę jednak, jak powiększają się kępy, poziom ich podnosi się coraz bardziej.

Wraz ze zmianami urzeźbienia powierzchni zmienia się i roślinność, przede wszystkim na kępach. Obok łozy (Salix cinerea) i wierzby uszatej (Salix aurita) pojawiają się wierzba pięciopręci-kowa (Salix pentandra, tabl. LXI), kruszyna (Frangula alnus) oraz olcha (Alnus glutinosa) i brzoza omszona (Betula pubescens)» W dolnym piętrze takich kęp obok zanikających turzyc łąkowych (w późniejszym stadium giną one zupełnie) zjawiają się narecznica błotna (Dryopteris thelypteris), karbieniec pospolity (Lycopus europaeus), tojeść pospolita (Lysimachia rulgaris) i trzcinnik lancetowaty (Calamagrostis canescens, tabl. LVIII). W starszych stadiach rozwojowych coraz bardziej dominują olchy, wzrasta zacienienie, a roślinność kęp staje się coraz podobniejsza do kępowej roślinności olszniaka. Zbiorowisko łozowe stanowi więc przejście między łąkami a olszniakiem: powstaje na terenie łąk mszysto-turzycowych wskutek inwazji łozy i innych roślin krzewiastych i z czasem powoli przekształca się w olszniak.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *